Zordon jest postacią fikcyjną z popularnej na całym świecie serii filmów i seriali zatytułowanej “Power Rangers”. Jest ich dowódcą i tym samym odgrywa rolę mentora głównych pięciu wojowniczych bohaterów. Po raz pierwszy mogliśmy go zobaczyć w serialu “Mighty Morphin Power Rangers” na przełomie 1993 i 1994 roku. Pierwsza część serialowej odsłony liczyła 60 odcinków, a druga wydana w 1994/1995 roku miała 52 epizody. Zresztą zobaczyć, to chyba za duże słowo jeżeli chodzi o gadający hologramowy łeb w wielkiej tubie.
W 1995 roku na fali sukcesu serialu został wydany pierwszy film kinowy “Power Rangers: The Movie”. Przyznam szczerze, że to był czas, w którym pierwszy raz spotkałem się z Rangersami i opisywanym “bytem” Zordonem. Produkcja odniosła spory sukces zarabiając $66 milionów. Do tej pory pamiętam, że wśród dzieciaków na podwórku panowała mocna faza na kolorowych bohaterów. Sam zbierałem hopisy i zappery z postaciami filmowymi. Te serialowe, wcześniejsze kolekcje należały wtedy do unikatów i mało kto je posiadał, a jak już posiadał to wymiatał.
Zordon uwięziony w czasie i jego pomocnik Alpha.
Historia postaci Zordona dla ludzi nie obytych w temacie może wydawać się dość skomplikowana. Otóż nasz bohater ponad dziesięć tysięcy lat temu stoczył bój na Ziemi ze swoim największym wrogiem. Jest nim ona, czyli Rita Repulsa. Zła kosmiczna wiedźma, która ma ambicje, żeby rządzić wszech-galaktyką. Przez to, że zdobyła już różne świata ma pod sobą wiele potworów, które słuchają jej poleceń.
Efektem konfliktu Zordona jest to, że zostaje zaszyty “gdzieś w czasoprzestrzeni”, ale może komunikować się ze światem poprzez swoje tajne Centrum Dowodzenia. Zbudowano je na kalifornijskiej pustyni. Jego pomocnikiem jest robot Alpha. Zordi tworzy jakieś Morphery Mocy, Monety Mocy i Dinozordy, po czym rekrutuje piątkę wojowników Power Rangers, którzy walczą z Ritą i jej świtą. Co ciekawe, w rolę jednego z Rangersów wcielił się Jason Scott Lee (znany z roli w filmie “Smok: Historia Bruce’a Lee”, 1993). Dalsze losy Zordona to już tworzenie mocy Turbo i Zeo oraz inne wiksy, które można zrozumieć tylko wtedy, gdy chce się to zrobić. Ciężko, żeby zwykła łepetyna fana sztuk walki ogarnęła taki wykwit umysłu japońskiego autora. Z tego powodu za jakieś drobne nieścisłości z góry przepraszam.
Jak naprawdę wygląda Zordon?
Machina “Power Rangers” ma tyle seriali ubranych w setki odcinków, skomplikowanych wątków, różnych przestrzeni i historii, że trudno się w tym połapać. Dlatego nie będę kombinował, bo odkąd widziałem ich ostatni raz na ekranie to minęło sporo czasu, a oni cały czas działali i powstawało coś nowego. Jedną z nowych rzeczy jest film “Power Rangers” z 2017 roku, w którym możemy zapoznać się z wyglądem Zordona. Co więcej dowiadujemy się kim jest. Oficjalnie okazało się, że to Wilter White z serialu “Breaking Bad’. Oczywiście żartuję, bo to tak naprawdę odtwórca jego roli, czyli aktor Bryan Cranston. Został ładnie ucharakteryzowany i możecie sami zobaczyć jak Zordon wygląda w tym filmie.
Pomimo tego, że lubiłem za dzieciaka ten tytuł na pełnym metrażu, to serial oglądałem wyrywkowo jak leciał w telewizji. Pamiętam tych całych kitowców, czy jak to się nazywało. Ogółem ujmując dla młodego człowieka mogła to być niezła jazda, teraz wydaje się to wszystko lekko mówiąc głupkowate. Nie ma co jednak oceniać, bo do tej pory na świecie są mega-maniacy Power Rangers, a Zordon ma wielkie grono wyznawców jak i ludzi, którzy cisną z tej postaci po prostu bekę śmiechu. Tak czy siak musiałem te informacje wyrzucić na papier, bo gdzieś trzymałem je z tyłu głowy. Czuję się o wiele lepiej. Jeżeli dotrwałeś lub dotrwałaś do tego miejsca, to znaczy, że masz jakąś mega-moc, która może zaprowadzić Cię jeszcze dalej w głąb świata Rangersów.