W ostatnich miesiącach wiele się dzieje w karierze Dolpha Lundgrena. Szukuje się wiele premier, a najbliższa z nich będzie miała miejsce już 8 lutego 2018 roku i będzie to “Black Water”, gdzie występuje również Jean-Claude Van Damme i Patrick Kilpatrick. Kolejnym tytułem zapowiedzianym na ten rok jest “Creed II”, co prawda zdjęcia się jeszcze nie rozpoczęły, ale oficjalnie zapowiedziana, że produkcja pojawi się w kinach 21 listopada. Natomiast 21 grudnia będziemy mogli obejrzeć Lundgrena ponownie na dużym ekranie za sprawą “Aquamana”, filmowi o kolosalnym budżecie – $160 milionów.
Bardzo cieszy mnie fakt, że będę mógł dwukrotnie oglądać szweda w kinie, trzeba korzystać, jak jest taka możliwość. Oczywiście bardziej czekam na “Creeda II”, ale na “Aquamana” też się udam dla Dolpha. Film ten to akcja przygoda i science-fiction produkcji DC, oczywiście na podstawie komiksu.
Aquaman, który jest legendą od ponad 70 lat, to Król Siedmiu Mórz. Misją, tego niechętnie sprawującego rządy na Atlantydzie władcy, jest ochrona całego świata. Miota się on jednak między światem ponad powierzchnią wód nieustannie pustoszącym morza, a mieszkańcami Atlantydy dążącymi do wszczęcia buntu.
Za stołkiem reżyserskim stoi James Wan, malezyjczyk ma naprawdę spore doświadczenie i sukcesy… wyreżyserował między innymi: “Piłę”, “Obecność”, “Naznaczonego” i “Szbkich i Wściekłych 8”. Tutaj lipy nie będzie. W filmie zobaczymy Jasona Mamoę (“Kula w Łeb”) i Nicole Kidman, która kilka dni temu odebrała Złotego Globa za “Wielkie Kłamstweka”. Szykuje się wielka produkcja, na którą z pewnością udadzą się miliony fanów DC.