John Woo to tak naprawdę Wu Yu-Seng, urodził się 1 maja 1946 roku w Guangzhou, w Chinach. Jest jednym z najpopularniejszych chińskich reżyserów i producentów filmowych. Napisał scenariusze do wielu swoich filmów oraz sporadycznie zajmuje się montażem. Czasami też występuje w roli statysty w swoich dziełach. Specjaliści uważają go za pioniera w realizacji brutalnych i krwawych sekwencji akcji, uwielbia spowolnione ujęcia i prawdziwą jatkę na ekranie. Przykłada ogromną uwagę do detali, a sceny, które reżyseruje mają artystyczny wymiar.
Swoją filmową karierę zaczynał pracując jako asystent reżysera na początku lat 70-tych, później realizował filmy samodzielnie. W 1976 roku zaangażował do jednej z ról Jackie Chana w produkcji “Ręka Śmierci”. Największe hity zrobił w Hong Kongu ze swoim ulubieńcem – Chow Yun-Fatem. Na szczególną uwagę zasługuje “Byle Do Jutra” (1986), “Płatny Morderca” (1989), czy “Dzieci Triady” (1992). Ten ostatni jest uważany przez fanów za jeden z najlepszych filmów akcji wszechczasów. W latach 90-tych wyjechał do Hollywood i zrealizował “Nieuchwytny Cel” z Jean-Claude Van Damme. Kontynuował tam karierę jeszcze przez kilka lat, żeby później wrócić do Hong Kongu.
Chłopiec, który oglądał amerykańskie westerny.
Woo wychował się w Guangzhou w czasie chińskiej wojny domowej. Pochodzi z rodziny chrześcijańskiej, która w tamtych czasach spotkała się z prześladowaniami. Kiedy miał pięć lat wszyscy domownicy uciekli do Hong Kongu, gdzie zamieszkali w slumsach Shek Kip Mei. Żyli w biedzie, jego ojciec był niezdolnym do pracy nauczycielem, a mama pracownikiem fizycznym. Na domiar złego w 1953 roku doszło do olbrzymiego pożaru w slumsach, w jego skutku stracili dach nad głową. Dzięki pomocy ofiarom klęsk żywiołowych rodzina Woo dostała wsparcie i mogła się wyprowadzić do dzielnicy mieszkaniowej. Niestety częste i brutalne przestępstwa, które były na porządku dziennym nie ułatwiały mu życia.
Odskocznią od tej trudnej rzeczywistości były dla niego filmy. Oglądając europejskie i amerykańskie produkcje zamykał się w swoim bezpiecznym świecie. Pierwszą poważną inspiracją i wzorem do naśladowania były dla niego tytuły Jean’a-Pierre Melville. Francuski reżyser zasłynął z łączenia wątków kryminalnych z thrillerem i dramatem. W latach 60-tych wydał między innymi takie filmy jak “Drugi Oddech” (1966), “Samuraj” (1967), czy “Młodszy Ferchau” (1963). Później dotarły do Woo amerykańskie westerny. Jednym z tych, które lubi najbardziej jest “Butch Cassidy i Sundance Kid” z 1969 roku. Z finałowej strzelaniny czerpał inspiracje do wielu swoich scen akcji.
John Woo, legenda kina z Hong Kongu.
Zdecydowanie John Woo jest legendą i niesamowicie utalentowanym reżyserem, ale zanim tak zaczęto go postrzegać to musiał jakoś zacząć. Na początku swojej kariery filmowej dostał pracę asystenta reżysera w studiu Shaw Brothers. Przez dwa lata zrealizował kilka filmów na tym stanowisku, między innymi “Pięściarz z Shantung” (1972), czy “Braterstwo Krwi” (1973). Od 1974 roku zaczął reżyserować samodzielnie, a w 1976 roku wypuścił tytuł “Ręka Śmierci” z Jackie Chanem. Jego późniejsze produkcje nie odnosiły sukcesów, a niektóre okazywały się finansową klapą. W latach 80-tych dopadło go wypalenie zawodowe.
Dopiero w 1986 roku uderzył z siłą bomby atomowej tytułem “Byle Do Jutra” z Chow Yun-Fatem w roli głównej. Woo postanowił kontynuować współpracę z Yun-Fatem i zrobił z nim jeszcze kilka filmów, które zyskały spory rozgłos. W 1989 roku wypuścili “Płatnego Mordercę”, który stał się najpopularniejszym filmem w Hong Kongu od czasu “Wejścia Smoka” z Bruce’m Lee. “Dzieci Triady” z 1992 roku rozwaliły system i po raz kolejny potwierdziły, że John Woo jest jednym z najlepszych w swoim fachu. To był moment, w którym dostał propozycję z Hollywood od Universala. Wyjechał do Stanów, żeby pokazać co potrafi na jeszcze większą skalę.
Podcięte skrzydła mistrza akcji w Hollywood.
Jak się szybko okazało w Stanach Zjednoczonych trzeba się podporządkowywać. John Woo dostał w swoje ręce pierwszy film “Nieuchwytny Cel”, a do roli głównej został zaangażowany Jean-Claude Van Damme. Niestety praca nad tą produkcją była dla niego trudna, miał podcinane skrzydła na każdym jej etapie. W Hong Kongu działał nad filmem tyle czasu ile potrzebował, żeby zrobić go najlepiej jak może. Tutaj goniły go terminy i plany zadań. Przez to nie mógł w pełni zrealizować projektu po swojemu. Finalnie studio przemontowało film, żeby był bardziej dopasowany do amerykańskiej publiki. Trzy lata później dostał angaż przy “Tajnej Broni” z Johnem Travoltą, tam też nie ułatwiano mu pracy i finalnie film nie wyglądał tak jakby sobie tego życzył.
John mocno się zniechęcił, dlatego zanim podjął się prac nad “Bez Twarzy” dla Paramount Pictures postanowił stawiać twarde warunki. Scenariusz był zmieniany pod jego wizje kilka razy, studio też dało mu o wiele więcej przestrzeni i wolną rękę. Efekt pozwolenia mu na zrobienie filmu w swoim stylu dał spektakularny sukces. Film zarobił ponad $240 milionów i zebrał dobre recenzje. Reżyser przyjął później jeszcze kilka propozycji, a w 2000 roku wziął w swoje ręce “Mission Impossible II” z Tomem Cruisem. To kasowa produkcja i ze wszystkich części serii wyróżnia się najbardziej, charakterystyczny styl Woo jest widoczny przez cały seans, niestety krytycy mieli podzielone zdanie. Później zrealizował jeszcze solidne “Szyfry Wojny” z Nicholasem Cage’m i “Zapłatę” z Benem Affleckiem.
Powrót na własne podwórko.
Po tym jak zrealizował pilotażowy odcinek serialu, którym nikt nie był w USA zainteresowany postanowił zrobić sobie chwilę przerwy. W 2008 roku wrócił na własne podwórko do Hong Kongu i wydał “Trzy Królestwa” z Takeshim Kenishiro i Tonym Leungiem. Później zrobił jeszcze kilka filmów, które już nie miały tak dużego rozgłosu. Jedną z jego ostatnich produkcji jest “Manhunt” z 2017 roku. W 2021 roku miał w planach prace nad epickim filmem wojennym, niestety plany pokrzyżowała mu pandemia.
