W końcu dostaliśmy konkret od producentów filmu “John Wick 4”. Po wielu miesiącach, a nawet latach czekania, kilku zdjęciach i plakacie mamy materiał video. Krótki zwiastun, który powoduje ciary na łapach u każdego fana kina akcji i brutalnego mordobicia. Przypominam, że sequel Chad’a Stahelski’ego z Keanu Reeves’em w roli głównej miał pierwotnie trafić do kin w maju 2022 roku. Teraz wiem, że musimy jeszcze trochę poczekać. A może nawet więcej, bo John trafi na duży ekran dopiero 24 marca 2023 roku.
Ogromny sukces “Johna Wicka”. Szykuje się najlepszy film akcji w 2023 roku?
Oczekiwania są spore. Pierwszy “John Wick” spod ręki mistrza choreografii sztuk walki przy budżecie $20 milionów zarobił $86 dużych baniek. W drugą część zainwestowano jeszcze więcej kasy, przyniosło to prawie dwukrotnie większy zarobek, bo aż $171 milionów. Trzecia część, w której gościnnie pojawił się Mark Dacascos odniosła globalny sukces i po raz kolejny podwoiła boxoffice notując $327 milionów na całym świecie. Czy ta tendencja wzrostowa się utrzyma, czy “John Wick 4” zgarnie pół miliarda zielonych?
Mam dziwne przeczucie, że tak. Przez ostatnie dwa lata była przekładana premiera “Top Gun 2” z Tomem Cruisem. Ciśnienie cały czas rosło fanach, a kolejne zabiegi marketingowe powodowały, że zwyczajnie pękali z niecierpliwości. W końcu jak ruszyli do kina to okazało się, że zysk przerósł wszelkie oczekiwania. W przypadku “John’a Wick’a 4” napięcie jest podobne. Co więcej sam fakt, że w tym sequelu wystąpi Donnie Yen (znany z roli legendarnego “Ip Mana“, 2008) powoduje szybsze bicie serca. Jak do tego dołożymy widowiskowego Scott’a Adkins’a i Hiroyuki Sanadę to mamy bombę z tykającym zapłonem. To walnie i to mocno.
“John Wick 4” – zwiastun, a w nim pierwsze ujęcia zapowiadające walkę z Donnie Yen’em.
Obejrzałem zwiastun i mam ciary na łapach. Jeżeli ktoś się jeszcze zastanawia, czy to będzie dobra produkcja to nie mam co do tego wątpliwości. Na pierwszy rzut oka to co nam pokazali producenci widać, że szykuje się ogromna dawka walenia po ryjach czym popadnie. W dodatku kunszt reżyserski Chad’a nadal jest na najwyższym poziomie. Te ujęcia to coś pięknego, moim zdaniem to jest kandydat z miejsca do najlepszego filmu akcji 2023 roku.