Jason Statham, gwiazda kina akcji idzie za ciosem, jeszcze nie dawno gościł w kinach sequel “Mechanika”, który przyjął się dość dobrze, a już szykuje się kolejna mega-produkcja. Film “Meg” na pierwszy rzut oka mógłby się wydawać jakimś tanim chłamem… jak się dowiedziałem, że Statham będzie polował na prehistorycznego rekina, to pomyślałem, że szykuje się “lipa jak chuj” w stylu “Śmiertelnej Głebi” z Halle Berry. No i się pomyliłem. Scenariusz jest ponoć tak dobry, że już w 2006 roku New Line chciało wyłożyć na film $80 milionów… byli tak pewni sukcesu. Niestety po zatrudnieniu specjalistów od “efektów” okazało się, że film będzie kosztować ponad $200 milionów. New Line zrezygnowało, ale po kilku latach projekt został przejęty przez Warner Bros., który przyciął koszta realizacji do $150 milionów.
Projekt ruszył, premiera jest przewidziana na 2 marca 2018 i raczej tak będzie… przy tak wielkich projektach nie można zmieniać dat premiery. Szykuje się niezła wojna… Statham vs. Rekin. Oczywiście trochę sobie żartuję… ale z pewnością pójdę na ten film do kina. Zdjęcia już trwają. Za stołkiem reżyserskim stoi Jon Turteltaut (znany ze “Skarbu Narodów”), a obok Jasona wystąpi chińska gwiazda Bingbing Li.