To, że Jackie Chan miał wystąpić w “Człowieku Demolce” zamiast Wesleya Snipesa to już wiecie, a teraz odnośnie tytułu. Tak, te pytania są prawdziwe, a postawiłem je sobie jakiś czas temu, kiedy na zagranicznych portalach internetowych dosięgły mnie takie informacje. Napiszę szczerze, że pojawił się banan na moje twarzy od ucha do uch, ale i niedowierzania. Tak… bo tak się raczej nie stanie, ale stać się miało. “Człowiek Demolka 2” miał powstać z Sylvestrem Stallone i Meryl Streep w roli głównej.
Tak to jest, że co jakiś czas stare i nawet jare hity sprzed lat obchodzą swoje rocznice. Pamiętny “Człowiek Demolka” z Sylvestrem Stallone i Wesleyem Snipsem miał premierę w 1993 roku. Miesiąc temu minęło okrągłe 25 lat od premiery. Co za tym idzie? Ludzie pracujący nad danym filmem przed laty postanawiają wyjawić jakieś mniejsze lub większe tajemnice.
Jedną z nich zdradził Daniel Waters, scenarzysta “Demolition Man” (napisał też skrypt do “Hudson Hawk” z Brucem Willisem). Waters powiedział, że producenci planowali sequel filmu ze Stallone, w którym miała wystąpić Meryl Streep jako… jego córka. Prawdopodobnie ten motyw miał się znaleźć już w pierwszym “Człowieku Demolce”, jednak producenci stwierdzili, że poszukiwania już dorosłej córki przez głównego bohatera to zajebisty wątek na drugą część filmu. Zostawili go na później, czy kiedyś ujrzy światło dzienne? Sly lubi sequele, w końcu niedługo wchodzi na plan “Rambo V”, a potem “Niezniszczalnych 4”. Kto wie co przyniesie… PRZYSZŁOŚĆ.
Źródło: FlickeringMyth
