Dwa tygodnie temu dziennikarze ujawnili treść raportu policyjnego z 1986 roku, w którym 16-letnia fanka Sylvestra Stallone zeznała, że aktor wraz ze swoim ochroniarzem przymusił ją do udziału w trójkącie, chodzi dokładnie o seks oralny. Zarówno Stallone jak i osoba go reprezentująca jasno i wyraźnie stwierdzili, że jest to kłamstwo i taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. W obronie króla Kina Akcji stanęła jego była żona – Brigitte Nielsen.
Stallone i Nielsen poznali się podczas realizacji filmu “Rocky IV”, jak pewnie dobrze pamiętacie, modelka i aktorka występowała jako żona Ivana Drago. Zaiskrzyło, wzięli ślub, a Sly zaangażował ją później w “Kobrze”. Ich burzliwy związek nie trwał długo, ale jak widać, Brigitte jest w stanie stanąć murem za byłym mężem i dobrze.
Nielsen wypowiedziała się dla TMZ następująco: “W lecie 1986 roku byliśmy nowożeńcami, byłam mocno związana z Sylvestrem podczas zdjęć do “Ponad Szczytem” w Las Vegas. Dziewczyna twierdzi, że o 20:30 była w naszym apartamencie w Hotelu Hilton. Ta sytuacja nie miała miejsca, większość dnia spędziłam towarzysząc Sylvestrowi na planie filmu, potem zjedliśmy obiad i poszliśmy do naszego pokoju. Nie było tam żadnej innej osoby oprócz mnie.”.
Byli małżonkowie nie rozmawiali ze sobą od ponad 30-tu lat. Brigitte powiedziała również: “To niewiarygodne, że Sylvester i jego rodzina muszą cierpieć przez coś, co się nigdy nie wydarzyło.”.
Wszystko wskazuje na to, że cała sytuacja została zmyślona, przez stukniętą i rozchwianą emocjonalnie fankę, ale tak naprawdę nie wiemy, czy coś się wydarzyło. Faktem jest, że dziewczyna składała zeznania na policji. Osobiście się cieszę, że Brigitte wstawiła się za Stallonem, miło z jej strony.