Dwayne Johnson to na tą chwile zdecydowanie najlepiej zarabiający aktor występujący w filmach akcji, oczywiście nie tylko jak widać po nagłówku. Otrzymujemy wysokobudżetowe kinówki jedna za drugą. Ostatnimi produkcjami z jego udziałem, które miały premierę w Polsce na dużych ekranach to “Hobbs & Show” (2019) oraz “Jumanji: Następny Poziom” (2019). W zasadzie to może się nam już zakręcić w głowie od dżunglowych ról Johnsona, których trochę na koncie ma. W każdym razie czeka na premierę kolejna produkcja “Wyprawa do Dżungli”.
Przede wszystkim jest to film Disney’a, więc wiadomo, że będzie to seans dla całej rodziny. Akcja, przygoda i komedia w jednym. Powiem Wam, że nie mam nic przeciwko takim tytułom, z chęcią zobaczę tak na “wyluzowanie”. Reżyserią obrazu zajął się Jaume Collet-Serra, który znany jest ze współpracy z Liamem Neesonem przy filmach akcji. “Tożsamość” (2011), “Nocny Pociąg” (2014), “Non-Stop” (2015), czy “Pasażer” (2018) to jego robota. Widać gołym okiem, że to gniot nie będzie.
Jak dołożymy do tego scenarzystę Glenna Ficarra, który napisał “Focus” (Will Smith), “Zły Mikołaj” (Billy Bobn Thornton), czy “I Love You Phillip Morris” (Jim Carrey) to wiadomo, że mamy do czynienia z profesjonalistami. Zwiastun już wisi w sieci od roku z polskim dubbingiem, a data premiery z powodu wirusa została ponownie przełożona na 30 lipca 2021 roku.
Źródło: ScreenRant