Dotarły do mnie przykre wieści. Wczoraj nad ranem zmarł legendarny polski lektor filmowy – Tomasz Knapik. Jego głos towarzyszył mi przez całe dzieciństwo, okres dorastania… setki filmów akcji, sztuk walki, które miały wpływ na moje życie. Każdy tytuł, który wychodził na VHS, czy w telewizji miał swoją dodatkową wartość właśnie dzięki Panu Tomaszowi. Gdyby nie jego głos patrzyli byśmy w inny sposób na te produkcje, dzięki niemu nabierały one wartości i znaczenia, a w pamięci pozostaną nam setki wspaniałych dialogów, czy tekstów filmowych. Dziękuję za każdy z nich, za każde słowo.
Chciałem Was poinformować, że dzisiaj zmarł mój Tata, Tomasz Knapik . Jak część z Was wie, od ponad dwóch miesięcy walczył z ciężkim kryzysem chorobowym. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że mu się uda. Niestety. Był Głosem w naszych domach, naukowcem i wykładowcą Politechniki Warszawskiej. Ukochanym Ojcem i Dziadkiem. W przyszły czwartek skończyłby 78 lat. Odszedł we śnie, nad ranem. Dołączył do mojej MamyMaciej Knapik