Prace nad “Rambo V: Last Blood” wciąż trwają, z tym, że post-produkcyjne. Powyżej możecie zobaczyć kolejny kadr z planu. Jak widać John żyje, ale jego wyraz twarzy jest zdecydowanie zmęczony. Niby ma przeszłość za sobą, ale coś nadal w nim siedzi. Bestia. I ta bestia kiedyś wybuchnie, wystarczy mu dobry powód, by wyrwać się ze spokojnego życia na ranczu w Arizonie. Uwierzcie mi, powód się znajdzie. Jestem przekonany, że Sylvester Stallone zrobi robotę po mistrzowsku i pożegna się z postacią w należyty, krwawy sposób. Póki co aktor działa na planie, czego dowodem jest video. Możecie je śmiało odpalić i obejrzeć. Premiera filmu w połowie 2019 roku.
John Rambo (Sylvester Stallone) mieszka na ranczu w Arizonie. Zmaga się z depresją i zespołem stresu pourazowego. Jego długoletnia przyjaciółka Maria, która jest też właścicielką posesji informuje Johna o tym, że jej wnuczka zaginęła po tym jak pojechała na imprezę do Meksyku. John postanawia pojechać do Meksyku i ją odnaleźć. Okazuje się, że rządzą tam kartele narkotykowe, które porywają kobiety do burdeli.
Źródło: Instagram
SYLVESTER STALLONE NA PLANIE “RAMBO V”.