Linda Lee Cadwell urodziła się 21 marca 1945 roku w Everett. To liczące trochę ponad 100 tysięcy mieszkańców miasto w stanie Waszyngton, które znajduje się w zespole miejskim Seattle. Linda od lat zajmuje się sztukami walki, naucza i napisała też kilka książek. Można powiedzieć, że całe życie podporządkowała pod utrzymanie legendy i dzielenie się filozofią swojego zmarłego męża, którym był legendarny twórca Jeet Kune Do i gwiazda filmów sztuk walki – Bruce Lee (1940-1973).
Jest matką również przedwcześnie zmarłego utalentowanego aktora – Brandona Lee (1965-1993) oraz córki Shannon Lee. Linda i Shannon od lat prowadzą fundację i zajmują się utrzymaniem dziedzictwa sławnego w świecie filmu ojca. W 1988 roku wyszła ponownie za mąż. Jej wybrankiem został Tom Bleecker, autor i pisarz. Związek nie przetrwał długo, para wzięła rozwód w 1990 roku. Rok po rozstaniu Linda wyszła za Bruce’a Cadwell’a, są już razem ponad 30 lat i prowadzą spokojne życie w Rancho Mirage (Kalifornia).
Linda Lee Cadwell, oddana żona legendarnego Bruce’a Lee.
Linda Emery (to jej panieńskie nazwisko) pochodzi z rodziny baptystów. Jej matką jest Vivian R., a ojcem Everett Emery. Ma pochodzenie szwedzko-irlandzko-angielskie. Uczęszczała do Garfield High School przy Uniwersytecie Waszyngtońskim w Seattle. To właśnie tam młody Bruce Lee studiował i udzielał lekcji Jun Fan Gung Fu. Linda została jego podopieczną i zaczęła podkochiwać się w swoim instruktorze. Para zaczęła się spotykać, a 17 sierpnia 1964 roku wzięła ślub. Była to kameralna uroczystość, na którą zostało zaproszonych tylko kilka osób.
Młoda adeptka sztuk walki i świeżo upieczona żona poświęciła się w stu procentach swojemu mężowi i jego ambicjom. Na początku pomagała mu w treningach oraz w rozwoju szkół sztuk walki, a później była całkowicie oddana i wspierała go podczas jego kariery filmowej wychowując dwójkę dzieci. Niestety życie z gwiazdą sztuk walki nie należało do łatwych. Niestety, ale legenda Bruce’a Lee jest wyidealizowana, a ona sama wypowiada się o nim w superlatywach. Prawda jednak jest taka, że życie z osobą, która całą karierę filmową była uzależniona od narkotyków nie może być proste. Linda trzymała poziom i dobre zdanie o mężu nawet wtedy, kiedy na światło dzienne wyszły informacje, że zmarł w mieszkaniu kochanki, którą była Betty Ting Pei. Temat jego śmierci i problemów jest zbyt szeroki, żeby opisywać go tutaj, zostawię ten wątek na inny artykuł.
Książka na temat człowieka, którego tylko ona znała.
Po śmierci Bruce’a – aktora, gwiazdy światowego formatu Linda musiała się mocno trzymać. Fala krytyki, spisków i kontrowersji dotyczących śmierci jej męża mogła być przytłaczająca. Ani razu nie zdarzyło jej się stracić klasy i powiedzieć czegoś nieodpowiedniego. 25 lipca 1973 roku w pogrzebie Lee uczestniczyło ponad 20 tysięcy osób. Należy pamiętać, że taka popularność i setki nagłówków mogłoby nie jedną osobę całkowicie przytłoczyć. Ona mają dwójkę dzieci potrafiła znaleźć równowagę i w jakiś sposób poradzić sobie z sytuacją.
Można powiedzieć, że dość szybko, bo po dwóch latach od śmieci Bruce’a wydała książkę, która pokazuje ludzkie oblicze człowieka, którego dokonania zostały wywindowane w kosmos, a on sam stał się w oczach publiki pół-bogiem. Tytuł książki to “Bruce Lee: Mężczyzna, którego tylko ja znałam” (“Bruce Lee: The Man Only I Knew”, 1975). Po wielu latach postanowiła chwycić za pióro ponownie i napisała “The Bruce Lee Story” (1989), które różni się podejściem od pierwszego tytułu jej autorstwa.
Klątwa Smoka, tragiczna śmierć Brandona Lee.
W 1992 roku trwały już przygotowania do wielu produkcji dokumentalnych, które miały ukazać się w 1993 roku z okazji 20-lecia śmierci Bruce’a. Można powiedzieć, że dla Lindy był to niesamowicie ważny czas. Doprowadziła do tego, że na podstawie jej pierwszej książki postanowiono zrealizować film fabularny o życiu legendy sztuk walki. Chodzi o tytuł “Smok: Historia Bruce’a Lee” (1993). W roli głównej wystąpił Jason Scott Lee, chociaż pierwotnie Bruce’a miał zagrać Brandon. Odmówił, ponieważ uznał, że to byłby nieodpowiedni krok na tym etapie jego kariery. Co nie zmienia faktu, że udzielił masy wywiadów video na tę rocznicę.
31 marca tuż przed swoim ślubem Brandon Lee tragicznie zginął na planie filmu “Kruk” (1994). Jest to bardzo szeroki temat, który również zasługuje na rozwinięcie w osobnym artykule. Wielu dziennikarzy zaczęło mówić o klątwie smoka, doszukiwano się podobieństw przedwczesnych, owianych tajemnicą śmierci ojca i syna. Linda była pogrążona w żałobie i musiała jakoś wytrwać ten czas. Film “Smok: Historia Bruce’a Lee” wszedł na ekrany miesiąc po śmierci Brandona, na początku maja. To bardzo dobra produkcja. Strasznie przykrą historią jest to, że miała premierę w tak tragicznych okolicznościach.
Co teraz robi Linda Lee?
Wygląda na to, że po tych wszystkich latach i ogromnych traumach związanych ze śmiercią męża i syna w końcu odnalazła swoją drogę. Tak jak pisałem wyżej, jest w szczęśliwym małżeństwie, mieszka w Kalifornii. Jak na swoje lata trzyma się bardzo dobrze. Widać, że jest kobietą, która sobie poradziła z trudnościami. Zawsze wypowiada się w dobry sposób o Lee i szerzy jego filozofię. Poświęciła temu większość życia.