Trzeba przyznać, że Dwayne Johnson płynie na wysokiej fali. Przede wszystkim bardzo się cieszę, że jego projekty trafiają do kina, a nie direct-to-dvd. Druga sprawa, to fakt, że gość potrafi komunikować się z fanami. Przy swoich projektach za każdym razem wrzuca zdjęcia i informuje na jakim etapie są prace. W przypadku “Hobbs & Shaw”, w którym partneruje mu Jason Statham pompa jest naprawdę duża. Widać zresztą na zdjęciu.
Podobno spin-off “Szybkich i Wściekłych” ma być największym pierdolnięciem tych wakacji. Cholera… może tak być, nie ukrywam. Chociaż dla mnie ciśnienie zwiększa się znaczniej przy myśli o “Rambo V”. W każdym razie cieszmy się, że chłopaki robią robotę. Trzymam kciuki za rozpierdol w box-office.
Kurwa, jedziemy z tym, będzie ostra zabawa. Notka biznesowa – produkcja tego filmu to była wielka zabawa. Publiczność na całym świecie będzie miała absolutną eksplozję tego lata.Dwayne Johnson
Źródło: MovieWeb