Nie jest odkryciem Ameryki, że Dwayne Johnson nie jest w stanie uciec od porównań do Arnolda Schwarzeneggera. Zastanawialiście się co by się stało, gdyby mógł się spotkać na ekranie z gwiazdą “starszego” pokolenia? Ostatnio pisałem, że w planach jest realizacja sequelu “Predatora”. Co więcej producenci będą starać się o udział w projekcie Arnolda Schwarzeneggera i Adriena Brody. Do tego wszystkiego odezwał się Dwayne Johnson, który również chciałby mieć swój udział w projekcie.
Z jednej strony informacje te są nadal zwykłymi rozmowami z zaplecza, a nie oficjalnymi wiadomościami. Z drugiej taka wieści elektryzują. Spróbujcie sobie wyobrazić Schwarzeneggera i Johnsona jak spuszczają wpierdol Predatorom. To byłaby miazga. Oblężenia kin, albo tylko mi się tak wydaje. Co o tym myślicie?
Źródło: WeGotThisCovered