Arnold Schwarzenegger nie jest gościem, który ubóstwia sequele. Właściwie wystąpił tylko w kontynuacjach “Terminatora”, “Conana” i “Niezniszczalnych”. Dobra… ma jeszcze w planach “Bliźniaki 2”, które są w pre-produkcji od ponad roku. W każdym razie na horyzoncie pojawił się drapieżnik “Predator” i będzie kusił kasą. Tylko pytanie brzmi, czy skusi?
20th Century Studios, które z tego co się orientuję należy teraz do Disneya chciałoby zrobić kolejny sequel “Predatora”, który miałby być kontynuacją trzeciej części o tytule “Predators”. Reżyser trójki Nimród Antal chciałby wrócić do korzeni i zaangażować do filmu nie tylko Schwarzeneggera, ale i Adriena Brody. Disney propsuje pomysł, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Póki co temat został poruszony, ale nie ma żadnych pewników.
Źródło: WeGotThisCovered