Talia Shire to tak naprawdę Talia Rose Shire, której nazwisko rodowe to Coppola. Urodziła się 15 kwietnia 1946 roku w Lake Success na Long Island w Nowym Jorku. Jest aktorką, która wystąpiła w ponad 70 produkcjach filmowych. Pochodzi ze sławnej rodziny Coppola. Jej starszym bratem jest ceniony reżyser Francis Ford Coppola, człowiek odpowiedzialny za takie tytuły jak “Ojciec Chrzestny”, “Rozmowa”, czy “Czas Apokalipsy”. Może to niektórych zaskoczyć, ale jest ciocią gwiazdy filmowej, Nicholasa Cage’a.
Uznałem, że napiszę kilka słów na temat Shire, ponieważ jest częścią jednej z najważniejszych serii filmowych. Mam na myśli produkcję “Rocky” (1976) z Sylvestrem Stallone i jego kontynuacje. Talia wcieliła się tam w postać małżonki boksera – Adrian Pennino. Kilka dni temu popełniłem też tekst na temat innego aktora z tego filmu, czyli Burta Younga, który zagrał Pauliego – jej filmowego brata.
Talia Shire, czyli Connie Corleone w “Ojcu Chrzestnym”.
Zanim Shire otrzymała propozycję roli Adrian w filmie “Rocky” to wystąpiła w kilku innych produkcjach. Jako Talia Coppola pojawiła się między innymi w “Horrorze w Dunwich”. Wystąpiła też w komedio-dramacie o tytule “Gaz-z-z”. Co ciekawe jego reżyserem był Roger Corman. Przyszły producent filmowy, który w późniejszym czasie odpowiadał między innymi za początki kariery Roberta Patricka, Richarda Nortona, czy mistrza świata kickboxingu Dona “The Dragona” Wilsona.
Chwilę po rozpoczęciu filmowej przygody Talia otrzymała propozycję występu w produkcji jej brata Francisa. Ten miał już spore doświadczenie jako reżyser, a wcześniejszy jego film “Deszczowi Ludzie” (1969) spotkał się z przychylną opinią widzów. Shire zgodziła się na rolę Connie Corleone w filmie “Ojciec Chrzestny”. To była świetna decyzja i strzał w dziesiątkę. Nie tylko dla niej, ale i dla samej produkcji. Wpasowała się idealne w doborowe towarzystwo Marlona Brando, Ala Pacino, czy Jamesa Canna. Aktorka otrzymała za rolę nominację do Oscara, a później wystąpiła jeszcze w dwóch sequelach.
Adrian Pennino, żona Rocky’ego Balboa.
Talia w 1976 roku wystąpiła w mini-serialu “Pogoda Dla Bogaczy” gdzie odgrywa rolę dziewczyny boksera, w którego postać wcielił się Nick Nolte. Mniej więcej w tym samym czasie trwały już zdjęcia do produkcji o tytule “Rocky”. Myślę, że nie muszę przedstawiać tego filmu, ponieważ – przynajmniej tak mi się wydaje – każdy go zna. To kultowe dzieło, które jest tak blisko człowieka i jego problemów, że musiało przetrwać próbę czasu.
Postać dziewczyny, a później małżonki tytułowego Rocky’ego została przez Shire zagrana znakomicie. Sylvester Stallone sam był pod ogromnym wrażeniem talentu aktorki, która tak naprawdę nie była pierwszym wyborem. Przeprowadzano rozmowy z wieloma gwiazdami. W momencie, kiedy weszła Talia na kasting to decyzja o jej udziale w filmie zapadła natychmiastowo. Adrian wpisała się w serię o bokserze i zostanie w sercach widzów już na zawsze jako cierpliwa, ciepła, mądra i wspierająca głównego bohatera postać. Aktorka otrzymała za tą rolę również zasłużenie nominację do Oscara. Później wcieliła się na przestrzeni dekad w rolę Adrian jeszcze kilka razy.
Niedoceniony talent aktorski.
Pomimo tak mocnego początku kariery i dwóch nominacji do Oscara Talia Shire nie została należycie doceniona. Wpisała się na stałe w historię kina rolą Connie i Adrian, ale na tym się jej rozwój aktorski na dużym ekranie zatrzymał. Oczywiście wystąpiła w dziesiątkach produkcji, ale były to zazwyczaj role drugoplanowe, trzecioplanowe lub epizodyczne.
Wygląda na to, że tak przytłoczyła producentów swoimi dwiema popularnymi postaciami, że nie byli w stanie jej już nic ciekawszego zaproponować. Jest to dość przykre, ponieważ talia ma niesamowity talent i gdyby otrzymywała lepsze propozycje, to mogła by błyszczeć przez całą karierę. Niestety została w cieniu głównych bohaterów filmów, w których wystąpiła.