Bajlando, despacito i sialalala! Dzieje się! Przed kilkoma dniami informowałem was o tym, że Jackie Chan potwierdził, że prace nad “Godzinami Szczytu 4” rozpoczną się w 2018 roku i za dwa dni spotka się z Chrisem Tuckerem i reżyserem Brettem Ratnerem, żeby omówić szczegóły. Jak się okazuje, spotkanie miało miejsce, a “Rush Hour 4” jest oficjalnie w fazie przed-produkcyjnej!
Czyli o co chodzi? Chodzi o to, że słowo staje się faktem, prace nad czwartą częścią przygód zwariowanych detektywów zostały rozpoczęte na dobre. Jeszcze minie trochę czasu, zanim drodzy dżentelmeni wejdą na plan, ale wejdą i to najważniejsze. Dogadali się! Wiemy, że w fazie przed-produkcyjnej jest również film “Ex-Baghdad” z Chanem i Stallonem, ciężko stwierdzić, co będzie pierwsze, ale jeśli “Ex-Baghdad” nie powstanie teraz to potem Panowie mogą nie mieć dla siebie czasu, ponieważ Sly już powoli zabiera się za “Creeda II”.
Pamiętam jak po premierze “Godzin Szczytu 3” ktoś obliczył, że “Godziny Szczytu 4” wyjdą w 2019 roku. Nie pamiętam co to był za skurczybyk, ale drań miał rację. “Godziny Szczytu 2” wyszły 3 lata po pierwszej części. “Godziny Szczytu 3” miały premierę 6 lat po drugiej części. “Godziny Szczytu 4” wyjdą po 12 latach od trójki. Wszystko pięknie, ale idąc tym tokiem trochę niepokoi data powstania “Godzin Szczytu 5”, czyżby miał to być 2043 rok?